Mamy 2 świadków, że małżeństwo Stefana i Marii zostało skonsumowane 🙂
Dzisiaj niedziela – zaczęło się leniwie. Ksiądz Daniel powiedział nam, że będzie odprawił mszę świętą o godzinie 12:00, więc nikt nie spieszył się ze wczesnym wstawaniem. Po mszy odbyła się sesja fotograficzna z dziećmi i małą Ritą – imienniczką mojej córki. Znowu poszliśmy do rodziny Marii i jak zwykle spędziliśmy dużo czasu na zabawie z dziećmi. Nie za bardzo jest o czym pisać: pożegnania, pakowanie i trochę gry na dobranoc. Jutro rano wstajemy i wyruszamy w kierunku parku Mikumi, bo pojutrze wybieramy się na safari.